Wiadomości

Policyjni wywiadowcy uratowali życie

Data publikacji 10.02.2016

Zawierciańscy policjanci, udzielając pomocy przedmedycznej, uratowali życie 34-latkowi. Według wstępnych informacji mężczyzna wpadł pod koła pociągu i utracił rękę. Będąc w szoku pourazowym, przeszedł kilkaset metrów. Zauważyli go przechodnie i wezwali pomoc.

Dyżurny zawierciańskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w okolicy ul. Pułaskiego znajduje się zakrwawiony mężczyzna bez ręki. We wskazane miejsce natychmiast skierował najbliższy patrol prewencji. Policjanci zlokalizowali rannego i, do czasu przyjazdu karetki, udzielali mu pierwszej pomocy. Założyli mdlejącemu mężczyźnie opaskę uciskową, tamującą upływ krwi. Po przyjeździe pogotowia wywiadowcy, po śladach krwi, dotarli do oddalonego o ponad 600 metrów torowiska, gdzie znaleźli obciętą rękę. W pobliżu leżały porozrzucane metalowe elementy, pochodzące najprawdopodobniej z transportu kolejowego, który godzinę wcześniej przejeżdżał tym szlakiem. W tym miejscu często dochodziło w przeszłości do kradzieży złomu, transportowanego do pobliskiej huty. Sprawcy zrzucali go z jadących wagonów. Ranny mężczyzna aktualnie przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Teraz śledczy ustalają wszelkie okoliczności zdarzenia oraz z jakiego powodu znalazł się tam 34-letni zawiercianin.

Przestrzegamy przed wchodzeniem na torowiska. Przebywanie osób nieuprawnionych na terenie kolejowym jest bardzo niebezpieczne i zabronione. Grozi utratą zdrowia, a nawet życia.

Powrót na górę strony