Wiadomości

Przekazał oszustowi 14 tys. złotych

Data publikacji 16.03.2015

Uwaga! Oszuści okradający starsze osoby modyfikują swoje sposoby. Metoda „na wnuczka” przybiera nową postać. Teraz przestępcy starają się podszywać również pod funkcjonariusza CBŚ, policjanta lub prokuratora. W taki właśnie sposób jeden z mieszkańców Zawiercia stracił swoje wszystkie oszczędności.

Zawierciańscy policjanci kolejny raz ostrzegają przed oszustami oraz apelują o przekazanie tej informacji wszystkim znajomym. Niech opisane niżej przestępstwo będzie ostrzeżeniem dla innych mieszkańców naszego powiatu.

W minioną środę do mieszkającego samotnie 79-letniego mężczyzny zadzwonił oszust. Podszywając się pod syna poprosił o pomoc w bardzo pilnej sprawie. Potrzebował 40 tys. złotych dla ofiary wypadku drogowego, który rzekomo spowodował. Jak poinformował po przekazaniu pieniędzy wyjdzie na wolności i nie będzie miał problemów. Podszywający się pod syna oszust, prosił ojca by pojechał taksówką do banku i wypłacił wszystkie pieniądze. Gdy starszy mężczyzna wrócił z gotówką do domu, telefon stacjonarny zadzwonił kolejny raz. Ten sam rozmówca, podający się za syna mieszkającego w innym województwie, przekazał, że skontaktował się już zawierciańskimi policjantami i to oni pomogą mu w przekazaniu pieniędzy. Pomimo ostrzeżeń kierowcy wynajętej taksówki, 79-latek przekazał nieznajomemu 14 tys złotych.

Wymyślone przez oszustów historie mogą być różne jednak za każdym razem nakłaniają oni ofiarę do przekazania pieniędzy nieznajomej osobie. Na koniec telefonicznej rozmowy proszą o zachowanie wszystkiego w tajemnicy.

Aby uchronić seniorów przed tego typu przestępczością zawierciańscy policjanci proszą o pomoc młodsze osoby. Dzięki bezpośrednim kontaktom z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie, można przekazać im niezbędną wiedzę i ostrzec przed oszustami. Szczególnie dotyczy się to osób w podeszłym wieku mieszkających samotnie.

„Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad, o które apelujemy:

Jak nie dać się oszukać?

  • dzwoni telefon
  • ktoś mówi, że jest Twoim wnuczkiem, krewnym…coś się wydarzyło: wypadek, choroba
  • rozmówca się rozłącza, a za chwilę telefon dzwoni ponownie
  • ktoś mówi, że trwa akcja policyjna, która pozwoli zatrzymać oszustów…
  • pada prośba o zachowanie wszystkiego w tajemnicy
  • pilnie potrzebne są pieniądze lub wartościowe rzeczy, jeśli nie masz pieniędzy, pada prośba o zaciągnięcie kredytu
  • rozmówca prosi Cię o przekazanie pieniędzy wskazanej osobie lub wykonanie przelewu

Pomogłaś/eś, przekazałaś/eś pieniądze, czekasz…

Uspokoiłaś/eś się, dopiero teraz dzwonisz do wnuczka, na policję … już wiesz, że dałaś/eś się oszukać… Straciłaś/eś wszystkie swoje oszczędności!

Nie musiało się tak stać. Bądź ostrożna/y, pamiętaj:

  • jeżeli rozmówca proponuje Ci, że możesz potwierdzić autentyczność dzwoniącego policjanta pod numerem 112 - zanim zadzwonisz pod ten telefon, sprawdź czy rozłączyłeś poprzednią rozmowę
  • Policja nigdy w takich lub podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie pieniędzy
  • nie działaj pochopnie pod presją czasu
  • po rozmowie zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu – nie może być ono tajemnicą
  • jeśli nie możesz skontaktować się z najbliższymi, niezwłocznie powiadom policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że nie jest to członek rodziny, czy prawdziwy funkcjonariusz tylko oszust lub w chwili, gdy telefonująca osoba postępuje w podany powyżej sposób PROSIMY O NATYCHMIASTOWE POWIADOMIENIE POLICJI.”

KSP.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 13.17 MB)

Powrót na górę strony